Stop Cham #327 – Niebezpieczne i chamskie sytuacje na drogach ( stopchamteam )

@wilhelm_wspaniauy: Nie oceniaj wszystkich swoją miarą. Nie jest mi szkoda samochodu, którym przemieszczam się codziennie z punktu A do B to raz a dwa masz jakiś zaburzony obraz świata i mentalność drogowego szeryfa jeżeli uważasz, że masz prawo zajechać komuś drogę bo jedzie w Twojej ocenie nieprawidłowo. Jesteś tu najmądrzejszy ze wszystkich a podejrzewam, że nigdy nie miałeś poważnego zderzenia i nie masz pojęcia jakie są skutki dla szeryfa przy takim zajechaniu drogi i jak zachowuje się pojazd w ruchu z urwanym kołem. @sejbr: Normalny człowiek jak ma problem to idzie na rower albo do garażu albo na siłownię albo sobie konia zwalić a nie wyżywa się na żonie o.O Czytaj dalej...

Sprawa Piebiaka. Ludzie z Ministerstwa Sprawiedliwości płacili Emilii pod stołem ( adam2a )

Sporo ciekawych perełek jest w tym wywiadzie z czwartą :) pełnomocniczką hejterki (wczoraj miała jeszcze trzech pełnomocników) https://audycje.tokfm.pl/podcast/79856,-Za-hejtem-stal-nie-tylko-minister-ale-tez-rzecznicy-dyscyplinarni-dla-sedziow (bez paywalla). – sędziowie, w tym rzecznicy dyscyplinarni, mieli założoną grupę w komunikatorze, gdzie ustalali szczegóły – gdy hejterka zerwała współpracę, wbiła do niej prokuratura i pozabierała jej sprzęt (telefon) – hejterka zaczęła być hejtowana (w tym groźby morderstwa i okaleczenia) i się wystraszyła – okazało się, że kopia wiadomości jest w chmurze :D – hejterka odezwała się po pomoc do „drugiej strony” i ma już czterech pełnomocników – hejterka jest żoną sędziego dobrej zmiany, dlatego była uważana za osobę zaufaną – według pełnomocniczki, zarabiała tak mało, że gdyby ludzie się dowiedzieli, to by się z niej śmiali. Mój komentarz: zerknąłem na dzisiejsze czołówki Faktu i Super Expressu. Na jednej okładce tylko pasek u góry o sprawie. Na razie więc sprawa nie wychodzi za bardzo poza bańkę informacyjną, w odróżnieniu od lotów Kuchcińskiego, więc władza nie reaguje jeszcze nerwowo. Czytaj dalej...

Tak kurierzy GLS traktują paczki klientów ( konradk )

bo firma ma podpisaną umowę tylko z jedną firmą kuerierską bo TAK @RitmoXL: To niekoniecznie jest „bo tak”. To ma uzasadnienie choćby ekonomiczne. Wysyłasz N paczek miesięcznie. Lepszą ofertę dostaniesz jak wyślesz N paczek jedną firmą, czy 0,5N jedną i 0,5N drugą? ;) A jak klient chce mieć wysłaną paczkę całkiem inną firmą? Trzeba szukać pośrednika, sprawdzić cennik, delikatnie klientowi przekazać że paczka będzie kosztować 18 zł zamiast 12 zł, poczekać na jego decyzję, potem wygenerować etykietę i opłacić usługę w innym systemie niż na co dzień, umówić się na odbiór z innym kurierem niż zwykle. To jest strasznie dezorganizujące pracę i czasochłonne w świetle tego, że normalnie na jedną paczkę poświęca się kilka minut. Czytaj dalej...